Mniej oczywiste zalety posiadania drzewa na posesji
Ciepło zimą, niższe rachunki
Z mojego doświadczenia, z rozmów z klientami to jedna z najbardziej namacalnych i jednocześnie najbardziej niedocenianych zalet posiadania drzewa w bezpośrednim sąsiedztwie budynku. I nie chodzi to o palenie drewnem z naszego drzewa :). Odpowiednie duże drzewo rosnące od zawietrznej skutecznie osłania budynek od wiatru, który jest dominującym czynnikiem wychładzającym! Z moich rozmów wynika, że rachunki za ogrzewanie po ścięciu takich drzew przy domu mogą wzrosnąć nawet o 1’500zł rocznie!
Pisał o tym Mickiewicz w Panu Tadeuszu:
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli,co go bronią od wiatrów jesieni.
Gospodarstwo, wers 25-28
Skuteczny odgromnik
Moi klienci często usuwają drzewa rosnące blisko domu w obawie, że nawałnica przewróci drzewo i uszkodzi budynek. Hmmm. Nasi dziadkowie je tam zasadzili, często z bezpośrednim zamysłem, żeby drzewo stanowiło naturalny odgromnik. Otóż, jeżeli kąt pomiędzy wierzchołkiem budynku i drzewa to przynajmniej 45 stopni – piorun uderzy w drzewo, a nie w dom. Drzewo bierze na siebie ryzyko i konsekwencje.
Uspokaja i łagodzi stres
Natura, zieleń pozytywnie wpływa na nasz stan, istnieje szereg badań naukowych na ten temat. Wystarczy wyszukać hasło uspokajająca siła drzew. A dla bardziej zainteresowanych odsyłam do hasła silwoterapia, czyli wręcz leczniczej sile drzew.
Bardziej intuicyjne i oczywiste zalety
Mniej spalin, lepsze powietrze
Drzewa nie tylko produkują tlen, ale są bardzo skutecznym filtrem smogowym, zatrzymującym cząsteczki stałe. W tym celu lepiej wybrać gatunki zimozielone (szczególnie skuteczna jest sosna), nie tylko dlatego, że są zielone przez cały rok, ale też ogólnie okazały się dużo bardziej skutecznymi filtrami powietrza.
Cisza
Naturalna bariera akustyczna.
Cień i lepsza wilgotność w upały
To chyba naturalne 🙂 Powołam się znowu na poetę, Jana Kochanowskiego
NA LIPĘ
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają,
(…)
Wady i jak sobie poradzić
Obawa o bezpieczeństwo
Odsyłam do moich innych artykułów – np. Czy moje drzewo jest bezpieczne?
Liście
Mam na to prostą odpowiedź – nie zgrabiaj ich, pozostaw na trawniku, pod drzewami. Szybko zgniją i będą doskonałym, naturalnym nawozem. Na zachodzie bardzo popularne są akcje tzw. Leave the leaves (z ang. pozostaw liście). Odsyłam do wyszukiwarki po pełnię zalet.
Naturalnie – osoby przyzwyczajone do idealnych trawników, będą musiały się trochę przemóc, ale warto, no i oszczędzamy czas lub pieniądze 🙂
Liście w rynnach
Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem. Bardzo skutecznym! jest włożenie do rynny siatki przeciw liściom. Dostępne w sklepach branżowych.
Za dużo cienia
To częsty problem, o którym słyszę od klientów. Idealnie oczywiście jest tak zaplanować nasadzenia, żeby części ogrodu, w którym ma operować słońce pozostały odsłonięte. Jeżeli jednak jest za późno polecam zabiegi pielęgnacyjne drzew, które mogą zwiększyć nasłonecznienie, nie oszpecając i nie krzywdząc naszych drzew (np. przerzedzenie korony).
Kolizja z elementami architektury
Odsyłam do innych artykułów porad, w tym Pielęgnacja drzew i Kolizja z linią energetyczną.